Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Eustachego

Wydarzenia: Dzień Metalowca

Życie

„Pro-life ma być przyjazny człowiekowi”

 fot. Fotolia.com

„W sytuacji narastającej polaryzacji w wielu wymiarach życia społecznego, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny wyraża zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich form agresji i przemocy w przestrzeni publicznej i ekonomicznej, niezależnie od tego, kto jest za nią odpowiedzialny” – napisano w Oświadczeniu PFROŻiR wydanym po posiedzeniu zarządu organizacji, który spotkał się 11 września w Gdańsku.

 

W piątek 11 września, w siedzibie Human Life International Polska w Gdańsku, odbyło się posiedzenie zarządu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia i Rodziny. Liderzy ruchu pro-life w Polsce omawiali bieżące sprawy Federacji i planowali działania na kolejne miesiące. W czasie spotkania przyjęto m.in. Oświadczenie „Pro-life ma być przyjazny człowiekowi”.

„W sytuacji narastającej polaryzacji w wielu wymiarach życia społecznego, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny wyraża zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich form agresji i przemocy w przestrzeni publicznej i ekonomicznej, niezależnie od tego, kto jest za nią odpowiedzialny” – czytamy w opublikowanym dziś dokumencie.

– Nie można traktować wezwania do bycia pro-life jako wojny ze światem. To ma być obszar przyjazny człowiekowi, gdzie innych włącza się do wspólnego działania. Pro-life, który jest mi osobiście bliski nie ocenia, lecz otacza troską kobietę, co sprawia, że nie czuje się ona osamotniona – komentuje Jakub Bałtroszewicz, prezes PFROŻiR.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny powstała po to, żeby łączyć inicjatywy różnych organizacji, zarówno ogólnopolskich, jak i lokalnych, które w różnych obszarach podejmują bardzo wszechstronną działalność pro-life. – Zawsze stawialiśmy na konkretną pomoc kobiecie i rodzinie, w której poczyna się dziecko, aby mogło się urodzić i było otoczone miłością. Okazujemy też życzliwość i zrozumienie wobec cierpienia drugiego człowieka. Nasze organizacje nadal działają w takim duchu – mówi Ewa Kowalewska z Human Life International Polska i zaznacza, że taka praca u podstaw jest mało widoczna, gdyż trudno jest opowiadać o poszczególnych przypadkach, bo może to dotykać bardzo osobistych spraw ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Ewa Kowalewska dodaje, że organizacje zrzeszone w PFROŻiR nie chcą być wciągane w konflikt społeczny i pewną konfrontację, która jest sprzeczna z założeniami Federacji, ale nadal realizować misję pro-life niosąc pomoc tam, gdzie jej potrzeba.

„Z niepokojem dostrzegamy, że w działaniach niektórych środowisk, które przedstawiają się jako obrońcy ludzkiego życia, pojawiają się elementy prowokacji czy języka odbieranego powszechnie jako agresywny. Niepotrzebne i sztuczne jest także łączenie tematyki LGBT z ochroną ludzkiego życia” – napisano w oświadczeniu.

Ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek jako praktyk działań pro-life zwraca uwagę, że postawa „być dla życia” różni się od postawy „być przeciw aborcji czy deprawacji”. Kapłan zaznacza, że uznając równocześnie okrucieństwo aborcji i mając świadomość demoralizującego wpływu działalności ideologii LGBT, charakterystycznym dla niego sposobem działania jest obrona kobiet, a nie atakowanie wrogów życia. – Pokazując tylko czym jest sama aborcja nie sprawimy, że kobieta poczuje się bezpieczniejsza. Żeby po stronie kobiety nie było przerażenia, osamotnienia, opuszczenia – charakterystycznych dla „sytuacji aborcyjnych” – trzeba wyciągnąć do niej rękę. Wyciągnięta ręka i karcąca ręka – to są dwie postawy – zauważa ks. Kancelarczyk.

„Opowiadając się zdecydowanie i jednoznacznie za poszanowaniem ludzkiego życia od poczęcia, pragniemy naszą misję realizować w pokoju, czerpiąc inspirację z ducha Evangelium Vitae oraz w nawiązaniu do działalności wielkiego obrońcy życia, lekarza ginekologa – położnika prof. Włodzimierza Fijałkowskiego, który zawsze był otwarty dla wszystkich i cierpliwie tłumaczył, że wszystkie racjonalne argumenty są za poszanowaniem ludzkiego życia, trzeba do nich jedynie życzliwie przekonać” – podkreślają obrońcy życia.

Pod wydanym dziś oświadczeniem podpisało się prezydium zarządu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia i Rodziny – prezes Jakub Bałtroszewicz i członkowie Ewa Kowalewska i ks. Tomasz Kancelarczyk.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny działa od 1992 roku; zrzesza kilkadziesiąt organizacji chroniących życie i prorodzinnych. W 2012 roku Federacja za swoją działalność została nagrodzona Europejską Nagrodą Obywatelską.

 

Poniżej pełna treść Oświadczenia PFROŻiR:

 

Oświadczenie Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia i Rodziny

z dnia 11 września 2020 r.

„Pro-life ma być przyjazny człowiekowi”

W sytuacji narastającej polaryzacji w wielu wymiarach życia społecznego, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny wyraża zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich form agresji i przemocy w przestrzeni publicznej i ekonomicznej, niezależnie od tego, kto jest za nią odpowiedzialny.

Misję obrony życia niesiemy od ponad 27 lat, zawsze kierując się wskazaniami, jakie św. Jan Paweł II wyraził w Encyklice Evangelium Vitae. Wskazał w niej na potrzebę wielostronnych działań na rzecz ochrony życia. Nie wystarcza bowiem tylko zniesienie niegodziwych praw, ale należy usunąć przyczyny, które sprzyjają zamachom na ludzkie życie.

Staramy się zatem, poprzez publikacje, konferencje, otwarte dyskusje oraz edukację w szkole oraz w całym społeczeństwie, o budowanie świadomości, że podstawowym prawem człowieka jest jego prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Dostrzegamy, że decyzje aborcyjne są często skutkiem pozostawiania kobiet będących w nieplanowanej ciąży w samotności i lęku, bez właściwych zabezpieczeń materialnych i wsparcia psychicznego. Pomagamy kobietom w ciąży problemowej oraz rodzinom w trudnej sytuacji.

Akcentujemy potrzebę współpracy, solidarności i działań wielostronnych, szczególnie pomocowych. Staramy się unikać konfrontacji, szukając możliwej płaszczyzny porozumienia również z naszymi przeciwnikami.

Z niepokojem dostrzegamy, że w działaniach niektórych środowisk, które przedstawiają się jako obrońcy ludzkiego życia, pojawiają się elementy prowokacji czy języka odbieranego powszechnie jako agresywny. Niepotrzebne i sztuczne jest także łączenie tematyki LGBT z ochroną ludzkiego życia.

Takie działania z jednej strony prowadzą do zmniejszania się potencjału osób i organizacji gotowych do publicznej, życzliwej działalności w ochronie życia, ponieważ wiele osób nie chce brać udziału w tej agresywnej polaryzacji postaw. Z drugiej strony kobiety brzemienne w trudnej sytuacji życiowej rzadziej zwracają się do obrońców życia o pomoc i opiekę. Trudno bowiem mieć zaufanie do ruchu pro-life, który prowadzi radykalne kampanie, jest uwikłany w procesy sądowe i codzienną konfrontację.

Opowiadając się zdecydowanie i jednoznacznie za poszanowaniem ludzkiego życia od poczęcia, pragniemy naszą misję realizować w pokoju, czerpiąc inspirację z ducha Evangelium Vitae oraz w nawiązaniu do działalności wielkiego obrońcy życia, lekarza ginekologa – położnika prof. Włodzimierza Fijałkowskiego, który zawsze był otwarty dla wszystkich i cierpliwie tłumaczył, że wszystkie racjonalne argumenty są za poszanowaniem ludzkiego życia, trzeba do nich jedynie życzliwie przekonać.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny działa od 1992 roku; zrzesza kilkadziesiąt organizacji chroniących życie i prorodzinnych. W 2012 roku Federacja za swoją działalność została nagrodzona Europejską Nagrodą Obywatelską.

 

W imieniu PFROŻiR:

Jakub Bałtroszewicz - prezes

 

Członkowie prezydium

Ewa Kowalewska

ks. Tomasz Kancelarczyk

;